No i tak jak obiecałem – sprawozdanie z ostatniej soboty. Pogoda taka sobie, plener daleko, a z zaplanowanych 4 model-ek/-li, pojawił się tylko jeden. Dla niego to napewno lepiej, bo miał 4 fotografów tylko dla siebie. A dla nas – 4 fotografów – było luźniej, mogliśmy sobie w międzyczasie pogadać.
Pierwsza lokalizacja to niby zagroda, zacieniona, więc nie było problemu z przebijaniem słońca. Już nie pierwszy raz swoją mocą zadziwia mnie 86-calowy PLM – jest po prostu mega-wydajny. Oczywiście jest dość sporych rozmiarów, więc pomimo tego że przywiązaliśmy do statywu heavy-duty ciężką baterię, na zmianę go trzymaliśmy żeby nie przeminął z wiatrem.
Następnie przenieśliśmy się bardziej w teren, i pomimo tego że było dość mocno pochmurno, mieliśmy problem z doświetleniem ze względu na 1/200 synch speed w naszych 5-tkach. Pete oczywiście był uprzywilejowany (Nikon) i jak zwykle użył hack-high-speedNo a my – AB800 na full power i High Output Beauty Dish – nie było mowy o rozkładaniu PLM ze względu na wiatr i tego, że żaden z nas nie chciał zostać ‘balloon boy’
I nawet dało radę, pomógł filtr CPL, trochę dzięki niemu niebo jest takie dramatyczno-niebieskie.
PS. Dla wszystkich używających Lightroom (szczególnie dla tych z ‘licencja studencka’) – nowa wersja – Lightroom 3 Beta jest dostępna do pobrania ze strony Adobe. Można jej używać bezpłatnie do marca jesli dobrze pamiętam, nie jest do końca dopracowana i kompatybilna z poprzednimi – ale jest za free!!
by bizior
comments